II NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU
Msza dzisiejsza jest zachętą do dalszych
wysiłków ku świętości i zrozumieniu Tajemnicy Wielkanocy. «Uświęcenie
duszy naszej jest wolą Bożą» mówi św. Paweł w Lekcji. «Nie powołał nas
bowiem Bóg do nieczystości, ale do świętości w Chrystusie».
Cnota czystości jest drogocennym skarbem
religii chrześcijańskiej. O jej zachowanie należy walczyć i modlić się
nieustannie (Kolekta). «Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga
oglądać będą» (Mt 5, 8) — rzekł Chrystus. Jeżeli pragniemy choć trochę
zakosztować tej radości, jaka była udziałem Apostołów na górze Tabor,
musimy strzec się przewrotnych myśli i rozważać naukę Bożą (Ofertorium).
Przemienienie się Pana Jezusa opisane w
Ewangelii stanowi ważny punkt zwrotny w Jego życiu. Z tą chwilą Chrystus
sądzi, że spełnił w zasadzie swoje posłannictwo nauczycielskie, zatem
teraz zaczyna przygotowywać swą arcykapłańską ofiarę i zwraca myśl swych
uczniów ku wielkiej tragedii krzyża. Chwila ta była pomostem między
działalnością nauczycielską, a dziełem Odkupienia, gdyż, jak mówi św.
Leon: «Wiara Apostołów, którzy złożyli takie cudowne wyznanie wiary w
Bóstwo Chrystusa (por. Mt 16, 16) musiała dopiero oswoić się z tajemnicą
poniżenia i wzgardy», musiała się nauczyć Boskiej godności Pana, pod
osłoną ludzkiej słabości i poniżenia nie tylko nie zapoznawać, ale tym
bardziej cenić je i kochać.
Tajemnica, która się spełniła na górze
Tabor powtarza się również i w dzisiejszej Eucharystii dla naszej wiary,
która poprzez ziemskie postacie chleba i wina z radością dostrzega
blask chwały niebieskiego króla.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz