Rzym: W mieście pojawiły się plakaty krytykujące papieża Franciszka
Foto: PAP/EPA
"Ze spokojem i dystansem" papież Franciszek
zareagował na wiadomość o tym, że w sobotę rozwieszono w Rzymie
dziesiątki krytykujących go plakatów. Informację o reakcji papieża
podała Ansa. Włoska agencja wyjaśniła, że Franciszek dowiedział się o
plakatach od swoich współpracowników.
Tekst na plakatach napisany został w rzymskim dialekcie, a zaczyna się od zawołania: "A France'", co można przetłumaczyć: "Ej, Franek". Dalej tekst brzmi: "Wprowadziłeś zarząd komisaryczny w kongregacjach, usunąłeś księży, sprawiłeś, że poleciały głowy w Zakonie Kawalerów Maltańskich i u franciszkanów Niepokalanej, zignorowałeś kardynałów".
Po tych zarzutach postawiono pytanie skierowane do papieża: "Gdzie jest twoje miłosierdzie?".
Nikt nie podpisał się pod tymi plakatami, ale jak zauważają watykaniści, można je wiązać z konserwatywnymi środowiskami kościelnymi, które od dłuższego czasu krytykują linię pontyfikatu Franciszka, między innymi za jego adhortację apostolską "Amoris laetitia", gdzie zaproponował większe otwarcie i zrozumienie dla osób rozwiedzionych będących w nowych związkach.
Przeciwko temu dokumentowi, wydanemu po dwóch synodach na temat rodziny, protestuje kilku kardynałów, domagając się od papieża korekty tekstu. Watykan odpowiada, że takiej korekty nie będzie.
http://www.rp.pl/Papiez-Franciszek/170209490-Rzym-W-miescie-pojawily-sie-plakaty-krytykujace-papieza-Franciszka.html#ap-1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz