piątek, 7 października 2016

Wystąpienie w Sejmie przedstawiciela Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Stop Aborcji dr Joanna Banasiuk.

Publikujemy pełną treść przemówienia, jakie wygłosiła w Sejmie przedstawiciel Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Stop Aborcji dr Joanna Banasiuk.


Szanowny Panie Marszałku,
Szanowna Pani Premier,
Panie i Panowie Posłowie,

Przedstawiając dwa tygodnie temu projekt obywatelski o pełnej ochronie życia ludzkiego na prenatalnym etapie rozwoju i o działaniach okołopomocowych dla matek i rodzin apelowałam o merytoryczną, pozbawioną zbędnych emocji dyskusję nad projektem ustawy, który został poparty przez blisko pół miliona waszych wyborców; w większości zapewne przez twardy elektorat obecnej większości parlamentarnej. Zapewniałam państwa, że jesteśmy gotowi na dyskusję nad każdym punktem projektu w sytuacji, gdy dyskusja ta poważnie traktowałaby gwarancje konstytucyjne i zasady wynikające z porządku prawnego. Na taką dyskusję liczyliśmy w trakcie procesu legislacyjnego.
I dwa tygodnie temu przeważającą większością głosów skierowali państwo projekt do dalszych prac w komisji. Chciałabym zapytać, co się stało przez te 14 dni, że w pośpiechu, bez odpowiedniego zawiadomienia wnioskodawców, Komisja Sprawiedliwości postanowiła odrzucić propozycję ustawy, bez jakiejkolwiek debaty i bez prawa głosu dla wnioskodawców.
Bo chcę państwa zapewnić, że projekt od 23 września nie zmienił się. To cały czas jest ten sam druk nr 784, który przyjęli państwo entuzjastycznie, a który dawał szansę ochrony życia dla tych, którzy są najsłabsi, bezbronni i którzy nie mogą sami zabiegać o swoje prawa. Z pozycji silniejszego zdeptali państwo nadzieje na życie tych, którzy są dyskryminowani ze względu na niepełnosprawność, wiek, okoliczności poczęcia czy porodu. To, co państwo zrobili, to zwykła przemoc silniejszych wobec słabszych, zwłaszcza że ci słabsi są najsłabsi. I to nie ma nic wspólnego z poszanowaniem praw człowieka w XXI w.
Dwa tygodnie temu zgłaszali również państwo wątpliwości co do niektórych przepisów ustawy. Co się stało, że zaniechali państwo wnoszenia poprawek do projektu? To państwu przysługuje prawo do modyfikowania przedłożonych Sejmowi tekstów i to tylko państwo mają wpływ na ostateczny kształt ustawy. W momencie skierowania projektu do komisji dysponowali państwo wszelkimi narzędziami, które można byłoby wykorzystać do wprowadzenia zmian, modyfikacji tych przepisów, które państwa zdaniem nie powinny znaleźć się w przepisach gwarantujących równą ochronę prawną życia. Tymczasem z trudnych do zrozumienia względów zdecydowali się państwo zmienić swoje stanowisko sprzed 2 tygodni o 180 stopni i to w sprawie najwyższej wagi, w sprawie ludzkiego życia. To wyraz lekceważenia zarówno mechanizmów demokracji bezpośredniej, jak i społeczeństwa obywatelskiego oraz nas, kobiet pragnących pełnej ochrony życia.

Panie Marszałku,
Wysoka Izbo,

Wokół czytanego projektu narosło wiele mitów, które z ogromną dezynwolturą były powielane w debacie publicznej. Dlatego przypomnę, że:
Po pierwsze, nie jest prawdą, że wnioskodawcy nie dostrzegają kobiet i rodzin znajdujących się w trudnych sytuacjach. Przeciwnie. Nikt lepiej sobie nie zdaje sprawy z trudnej sytuacji kobiet. Chcemy otoczyć je należną, godną opieką i pomocą ze strony państwa. Projekty okołopomocowe zostały przedstawione ministerstwu zdrowia oraz ministerstwu rodziny, pracy i polityki społecznej już w czerwcu tego roku. Dziś mamy 6 października. Z nieznanych nam względów pozostają zamrożone. Aby przywrócić pełną ochronę życia dzieci poczętych, projekt zakłada, że sytuacje, które dotychczas pozwalały w majestacie ustawy dokonać aborcyjnego zabójstwa dziecka, staną się podstawą do uzyskania przez rodziny pomocy materialnej i opieki ze strony państwa. Pakiet pomocowy zapewnia włączenie hospicjów perinatalnych do systemu publicznie finansowanego systemu opieki zdrowotnej i rozwinięcie domowej pediatrycznej opieki długoterminowej. Pakiet obejmuje także wsparcie psychologiczne dla kobiet, określa uproszczone procedury adopcyjne, promuje rozwój specjalnych, interwencyjnych ośrodków adopcyjnych. Znosi rejonizację domów samotnej matki i proponuje wprowadzenie zdrowotnego świadczenia ciążowego, przyznawanego kobietom pozbawionym ubezpieczenia społecznego, jeżeli w związku z ciążą nie mogą podjąć pracy w czasie jej trwania.
Po drugie, projekt potwierdza, że dziecku, które jeszcze przed urodzeniem jest adresatem opieki medycznej, przysługują prawa pacjenta, w tym realizowane w jego imieniu przez rodziców prawo do informacji, obejmujące np. dostęp do badań prenatalnych. Badania prenatalne wzbudzają obecnie kontrowersje z jednego powodu – stanowią podstawę do przeprowadzenia bezkarnej aborcji. Jeżeli uchylimy przesłanki zezwalające na aborcję, badaniom przywróci się charakter diagnostyczny i doniosłość terapeutyczną. A projekt dodatkowo wzmacnia prawo dziecka realizowane przez rodziców do dostępu do badań prenatalnych przez fakt, że potwierdzony zostaje status dziecka w prenatalnym etapie rozwoju jako pacjenta.
Projekt zabezpiecza lekarzy wykonujących badania prenatalne. Wiele badań diagnostycznych (szczególnie inwazyjnych) obarczonych jest naturalnym ryzykiem dla pacjenta. Prawo określa to, jako dopuszczalne ryzyko medyczne. Personel medyczny wykonujący takie badania diagnostyczne nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne powikłania (włącznie ze śmiercią pacjenta) pod zwykłymi warunkami. A zatem diagnostyka prenatalna w projekcie prowadzona jest na tych samych zasadach, co dzisiaj wszystkie inne badania diagnostyczne.
Po trzecie, projekt nie tworzy przeszkód dla ratowania życia matki. Przeciwnie, nakazuje ratowanie życia matki kosztem jej nienarodzonego dziecka. Matka jest gwarantem życia dziecka. Nie możemy doprowadzić do sytuacji, w której lekarz będzie powstrzymywał się od ratowania życia matki. Dlatego ten projekt przewiduje nie tylko możliwość, ale nawet konieczność ratowania życia matki, gdy jest ono potencjalnie zagrożone (tak jak w przypadku ciąży pozamacicznej). W takiej sytuacji lekarz musi się liczyć z tym, że jego działania podjęte w celu ratowania kobiety mogą skutkować, w sposób niezamierzony, śmiercią dziecka. Taka okoliczność jest przewidziana w projekcie, i za takie działania lekarz nie ponosi odpowiedzialności karnej.
Po czwarte, nie powodują odpowiedzialności karnej działania, które zostały podjęte dla ratowania zdrowia kobiety. Nawet jeżeli mogą one według aktualnej wiedzy medycznej i przy zachowaniu lekarza zgodnym ze sztuką lekarską doprowadzić do rozstroju zdrowia dziecka poczętego lub uszkodzenia jego ciała, to zgodnie z projektem są w zupełności dopuszczalne. Zasady na jakich lekarz mógłby ponosić odpowiedzialność nie różnią się od zasad rządzących odpowiedzialnością przy innych zabiegach medycznych.
Po piąte, obawy o wszczynanie postępowań karnych w przypadku poronienia są niezasadne. Poronienie nie jest zdarzeniem, które samo w sobie mogłoby rodzić „uzasadnione podejrzenie popełnienia czynu zabronionego” (art. 303 kodeksu postępowania karnego). Jakiekolwiek obawy o nieuzasadnione kierowanie postępowań karnych wobec kobiet są bezpodstawne. Jakiekolwiek czynności policji lub prokuratury mogą być wywołane jedynie dodatkowymi i wiarygodnymi okolicznościami świadczącymi o nienaturalnej śmierci dziecka, podobnie jak w przypadku śmierci noworodka lub osoby starszej, zniedołężniałej i zdanej na opiekę swych dorosłych dzieci.
Po szóste, nie jest prawdą, że projekt jest o karaniu kobiet. Projekt przywraca prawnokarną ochronę życia dziecka na prenatalnym etapie rozwoju, w miejsce dotychczasowej ochrony bezosobowego „stanu ciąży”. Tym samym, każdy zamach na życie dziecka poczętego, podobnie jak każdy zamach na życie człowieka w późniejszym okresie rozwoju, winien pociągać za sobą karną reakcję państwa. Dowodem na konieczność wprowadzenia tych rozwiązań prawnych jest tzw. „sprawa włocławska” – matka-surogatka w dziewiątym miesiącu ciąży, dowiaduje się, że jej kontrahent wycofał się z umowy i nie chce zapłacić za dziecko, które wcześniej „zakontraktował”. Dziecko jest zdrowe, w pełni zdolne do życia poza organizmem matki, wkrótce się urodzi, ale kobieta po odebraniu informacji doprowadza do śmierci dziecka. Polskie prawo uniemożliwia obecnie, ze względem zimnej dzieciobójczyni jakichkolwiek kroków karnych. Dziecko jest całkowicie zdane na wybór matki – to kwintesencja postawy pro-choice.
Jeżeli jednak te argumenty nie przemawiają do państwa, mieli państwo możliwość wykreślenia stosownych przepisów z projektu. Dlaczego nie chcieli państwo pracować na tekście druku 784?
Po siódme, matka dziecka została w projekcie zabezpieczona przed wszelką nieuzasadnioną odpowiedzialnością karną. Zwolniona jest z wszelkiej odpowiedzialności za nieumyślne zabicie swego dziecka. Co więcej, nawet gdy matka umyślnie pozbawi swe poczęte dziecko życia, z uwagi na wieloaspektowość tych sytuacji, projekt dopuszcza zawsze możliwość odstąpienia przez sąd od wymierzenia kary. Karze powinien podlegać bowiem przede wszystkim ten, kto zmusza kobietę do aborcji lub dostarcza jej środki lub usługi aborcyjne. W ten sposób zapewnienie pełnej prawnej ochrony życia dziecka pogodzone zostaje z możliwością niekarania kobiety.

Panie Marszałku,
Wysoka Izbo,

Prawdopodobnie wielu tu zasiadających tu posłów spotka się pierwszy raz w życiu z uznaniem ze strony reakcji z ulicy Czerskiej. To istotne memento dla parlamentarnej większości.
Jednak jeszcze raz, w imieniu pół miliona obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, waszych wyborców, apeluję o wzięcie w obronę tych najsłabszych dzieci, których często nie chce wziąć w obronę nawet własna matka.
I pytanie – czy odważą się państwo wziąć w obronę tych wszystkich najsłabszych i najbardziej bezbronnych, a nie dokonywać selekcji. Czy też wolicie, podążając za silnymi mediami i międzynarodowymi środowiskami, akceptować te tysięczne ciche morderstwa, które dokonują się w zaciszu gabinetów ginekologicznych.

Panie Marszałku,
Wysoka Izbo,

Dwa tygodnie temu, stojąc tu, mówiłam, że aborcja to rzeź niewinnych dzieci, piekło kobiet i moralna kompromitacja mężczyzn.
Gdy niecałe dwa tygodnie temu udzieliliście Państwo jednoznacznego, mocnego poparcia dla ochrony życia dzieci na prenatalnym etapie rozwoju, spełniały się nadzieje Polaków na to, że prawo zostanie oparte na wartościach. Na wartości ludzkiego życia, szacunku dla dzieci, kobiet i rodzin. Cieszyliśmy się, że postawiliście Państwo przerwać lata kompromitacji polskiego Sejmu, w poprzedniej kadencji niezdolnego do podjęcia prac nad ochroną przyrodzonych i niezbywalnych praw.
Wciąż mamy nadzieję, że jest to możliwe. Wciąż chcemy wierzyć, że rok temu nastąpiła zmiana, która odmieni oblicze polskiej polityki. Bo „naród, który zabija własne dzieci, staje się narodem bez przyszłości”.

Źródło: Ordo Iuris
 http://prawy.pl/38542-to-przemowienie-znokautowalo-jaroslawa-kaczynskiego-i-obnazylo-hipokryzje-poslow/

środa, 5 października 2016

Niezwykle wydarzenie w Brazylii. 101-letnia kobieta przyjela Pierwsza Komunie

Data publikacji: 2016-10-05 05:00 

Data aktualizacji: 2016-10-05 08:15:00


Kolejny przykład na nieskończone miłosierdzie Boga. Brazylijska stulatka 28 września przyjęła sakrament Komunii Świętej podczas Mszy w domu opieki Matki Bożej z Góry Karmel w Rio de Janeiro. Być może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, iż była to jej pierwsza Komunia Święta.

Dla tych, którzy uczestniczyli w uroczystości było to wspaniałe świadectwo miłości Boga – czytamy w serwisie catholicnewsagency.com.

„Był to bardzo piękny moment, który pokazał nam, że nigdy nie jest za późno, by otrzymać Eucharystię, czemu, jeśli chodzi o kogoś szukającego Boga, nie może przeszkodzić ani czas ani wstyd”, powiedziała pracownica administracyjna domu opieki, Josiane Ribeiro. Dodała również, że sytuacje takie jak ta, pomagają „przywrócić wiarę”.

Ribeiro powiedziała CNA (Catholic News Agency), że Doña Penha, około rok temu przybyła do domu opieki prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Fatimskiej Matki Bożej Różańcowej [Sisters of the Our Lady of the Rosary of Fatima Association]. Znajduje się tam kaplica, w której odprawiana jest Msza Święta w każdy dzień tygodnia.

Doña Penha zaczęła uczestniczyć w Mszach razem z innymi kobietami. Któregoś dnia zapytała o możliwość skorzystania z sakramentu spowiedzi. Ojciec Domingos Sávio Silva Ferreira uświadomił sobie, że stulatka nie przystąpiła jeszcze do Pierwszej Komunii Świętej i poprosił siostry o przygotowanie podopiecznej do tego sakramentu.

Po tych przygotowaniach Doña Penha otrzymała Komunię Świętą po raz pierwszy w swym długim życiu. Według relacji pracowników domu opieki, ci którzy byli z nią tego dnia mogli zauważyć, że „było to dokładnie to, czego chciała”. Podkreślali, że kobieta była w pełni świadoma i z głębi serca przygotowana do przyjęcia Komunii Świętej”.

Dla Ribeiro uroczystość była świadectwem miłości Boga – nie tylko dla ludzi, którzy na co dzień żyją z Doñą Penhą w domu opieki, ale również dla wielu innych, którzy mogli współuczestniczyć w tym wydarzeniu poprzez media społecznościowe. Zdjęcia z tego niezwykłego wydarzenia opublikowano na stronie domu opieki na Facebooku, wielu użytkowników je obejrzało, komentowało i gratulowało”.

Strona domu opieki na Facebooku została setki razy udostępniona i polubiona. Wśród komentarzy, jeden z użytkowników podkreślił: „Zawsze jest czas, a jej czas nadszedł teraz! Niech Wam Bóg błogosławi!”.  


Źródło: www.catholicnewsagency.com 
malk

poniedziałek, 3 października 2016

Tiara jaką nakładał św. Pius X i Pius XII w Polsce! Używali tiary, którą otrzymał Leon XIII.



Wystawa „LUX IN ORIENTE – LUX EX ORIENTE. Polska i Stolica Apostolska – 1050 lat historii”


Czynne w terminie: 23.07.2016 - 20.10.2016


Miejsce Muzeum Narodowe
Oddział Zielona Brama
Długi Targ 24, Gdańsk

Głównym celem ekspozycji jest przybliżenie historii 1050-letnich relacji państwa polskiego ze Stolicą Apostolską. Dziś jesteśmy na takim etapie historii, kiedy bardzo ważna staje się pamięć o naszych korzeniach. Ekspozycja – poprzez prezentację historii chrześcijaństwa na ziemiach polskich – pokazuje jednocześnie, jak można budować jedność, solidarność i braterstwo.

Lux in Oriente (Światło na Wschodzie) odnosi się do wydarzeń sprzed ponad tysiąca lat, kiedy to państwo polskie przyjęło chrześcijaństwo. Z kolei terminem Lux ex Oriente (Światło ze Wschodu) określamy całą polską działalność ewangelizacyjną na przestrzeni wieków aż po dzień dzisiejszy – mówi kurator wystawy ks. dr Marek Rostkowski. Dodaje jeszcze, że ekspozycja przyjmie formę opowieści o postaciach – postaciach kluczowych dla okresu omawianego w każdej kolejnej części wystawy.

Zatem wystawa będzie się składać z pięciu części:
I. Polska Piastów (m.in. chrzest, Dagome iudex, śmierć św. Wojciecha, erygowanie struktur kościelnych, koronacja Bolesława Chrobrego, męczeństwo św. Stanisława Bpa, św. Jadwiga)II. Polska Jagiellonów (m.in. odnowienie Uniwersytetu Jagiellońskiego, chrzest Litwy, św. Kazimierz, tytuł prymasa Polski, Jan Łaski, Stanisław Hozjusz, Unia brzeska)III. Rzeczpospolita Obojga Narodów (m.in. wolność religijna, wojny z Turcją, Jan III Sobieski, nuncjatura w Polsce).IV. W niewoli (m.in. XIX w., powstanie listopadowe, powstanie styczniowe).V. Wiek XX – wiek krwi i chwały. Zwieńczeniem będzie ukazanie postaci Jana Pawła II, który połączył historię Polski z historią Stolicy Piotrowej.
Ekspozycja będzie obejmować przedmioty wystawione po raz pierwszy w Polsce (w większości eksponaty pokazane po raz pierwszy w historii), pochodzące ze zbiorów Watykanu (Apostolskiej Biblioteki Watykańskiej, Fabryki św. Piotra, Zakrystii Papieskiej, Urzędu Papieskich Celebracji Liturgicznych, Muzeum i Archiwum Kongregacji Ewangelizacji Narodów, dawnej „de Propaganda Fide”, Tajnego Archiwum Watykańskiego, Papieskiej Biblioteki Misyjna), a także  ze zbiorów polskich diecezji (muzeów i archiwów z Krakowa, Poznania, Wrocławia, Kielc, Jasnej Góry, Lichenia), eksponaty z kolekcji państwowych (Biblioteki Narodowej, Zamku Królewskiego w Warszawie, Muzeum Narodowego w Poznaniu, Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Narodowego w Gdańsku, Muzeum Początków Państwa Polskiego Gnieźnie i Muzeum w Lublinie) oraz z kolekcji  prywatnych.
Najważniejsze obiekty:I. Polska Piastów
  • Dagome iudex – po raz pierwszy wystawiony w Polsce. Jest to najstarszy zachowany dokument donacyjny władcy identyfikowanego z księciem Polski Mieszkiem I (zm. 992), darowujący państwo, nazwane „państwem gnieźnieńskim”, w opiekę Stolicy Apostolskiej. Do naszych czasów zachowało się 6 odpisów, z tego najstarszy w Kodeksie watykańskim łacińskim 3833, który będzie na wystawie (z watykańskiej Biblioteki Apostolskiej).
  • Rocznik świętokrzyski (zwany dawnym) to najstarszy polski rocznik zachowany w oryginale. Zawiera wpisy dotyczące przybycia Dąbrówki do Mieszka w 965 roku i przyjęcia chrztu przez Mieszka w roku 966 (Biblioteka Narodowa).
  • Kronika polska Wincentego Kadłubkakronika historii Polski obejmująca dzieje od czasów pradawnych po rok 1202 (Biblioteka Narodowa)
II. Polska Jagiellonów
  • Psałterz Floriański – pochodzi z końca XIV wieku. Bywa także zwany Psałterzem królowej Jadwigi (Biblioteka Narodowa).
  • Jan Długosz, Catalogus archiepiscoporum Gnesnensium, Kraków, 1531–1535. Katalog arcybiskupów gnieźnieńskich , bogato ilustrowany przez Stanisława Samostrzelnika – obiekt bardzo rzadko wystawiany w oryginale (Biblioteka Narodowa).
  • Antyfonarz Jana Łaskiego, Polska, 1523 (Kolegiata w Łasku).
 III. Rzeczpospolita Obojga Narodów
  • Pierwsze wydanie Biblia Sacra Arabica, która była przeznaczona do użytku przez chrześcijan żyjących na terenach opanowanych przez islam. Tłumaczenie tekstu na język arabski i przygotowanie zajęły 44 lata (Biblioteka Papieskiego Uniwersytetu Urbaniana).
  • Kapa i stuła papieża Urbana VIII (1568–1644). Jest jednym z niewielu paramentów liturgicznych pochodzących sprzed roku 1800 zachowanych w zbiorach watykańskich (Urząd Papieskich Celebracji Liturgicznych, Watykan).
  • Pierwsze wydanie Pisma św. w języku ormiańskim, zachowane do dnia dzisiejszego tylko w kilku egzemplarzach na świecie (Biblioteka Papieskiego Uniwersytetu Urbaniana)
IV. W niewoli (XIX w.)
  • Tiara papieża Piusa IX (1846–1878), Gandawa, 1871 (Urząd Papieskich Celebracji Liturgicznych, Watykan).
  • Polski przekład bulli papieskiej Piusa IX Ineffabilis o Niepokalanym Poczęciu NMP. Tekst dokumentu został napisany na 29 bogato ilustrowanych miniaturami kartach papieru, którym towarzyszą 22 bibułkowe strony z komentarzem do ilustracji. Miniatury pokazują najważniejsze sceny, miejsca i postaci z historii Polski od momentu przyjęcia chrztu do powstania Królestwa Kongresowego. Jest to jedyny egzemplarz na świecie (Watykańska Biblioteka Apostolska).
  • Tiara papieża Leona XIII (1810–1903), Bolonia, 1903 (Urząd Papieskich Celebracji Liturgicznych, Watykan).
 V. Wiek XX – wiek krwi i chwały
  • Tiara papieża Piusa XI (1857–1939) (Urząd Papieskich Celebracji Liturgicznych, Watykan).
  • Ornaty milenijne (1966) ofiarowane papieżowi Pawłowi VI. Z okazji uroczystych obchodów 1000-lecia chrztu Polski na Jasnej Górze zostały przygotowane dwa ornaty przeznaczone dla głównego celebransa – papieża Pawła VI. Na skutek odmowy władz komunistycznych nie doszło do tej wizyty. Ornaty zostały więc przewiezione przez prymasa Stefana Wyszyńskiego do Watykanu, a papież odprawił w jednym z nich Eucharystię w intencji Polski (Urząd Papieskich Celebracji Liturgicznych, Watykan).
  • Dokument potwierdzenia wyboru papieża Jana Pawła II (Urząd Papieskich Celebracji Liturgicznych, Watykan).
 http://mng.gda.pl/kalendarz/lux-in-oriente-lux-ex-oriente/
Toplista Tradycji Katolickiej
Powered By Blogger