sobota, 25 października 2014

Open letter concerning Mrs. Linda Gibbons



Her Excellency
Ambassador of  Canada in Poland
Alexandra Bugailiskis
Warsaw

Open letter concerning Mrs. Linda Gibbons
Madam Ambassador,
We wish to express our firm opposition to detention and putting in prison of the pro-life activist Mrs. Linda Gibbons. This wonderful person devotes her life and health to save the lives of unborn children who are not treated by Canadian law as "people", not as subjects of the law, but as "objects" who do not have any rights.
The law on the admissibility of abortion, or the right to kill the unborn, yet man, is a crime, offending human and divine laws. Canada adopted such law, becoming the "unjust country" in the eyes of the Creator.
To those who doubt that the fetus is a human being it is recommended to consult a standard ultrasound exam.
Encouraged by remaining in Poland Mrs. Mary Wagner, who as a pro-life activist also became a victim of the oppressive laws of Canada, spending 23 months in prison, we express our deep indignation and opposition to this kind of practices. For the Poles, who grew up in the communist system, the current Canadian law does which does not protect the unborn and which is closing actively protesting pro-life activists in prisons is a clear totalitarianism.
A country without morality becomes a hostage of positive law. Positive law without rules becomes oppression, here: against defenseless unborn children.

Yours sincerely

Piotr Błaszkowski,

Poland, Gdańsk, October 17, 2014


Receivers of a copy of the letter:
1. Mrs. Linda Gibbons
Vanier CW, Box 1040, 655 MARTIN ST, MILTON ON, L9T 5E6, CANADA
2.nd Parliament of Canada, 111 Wellington Street, Ottawa

List otwarty w sprawie pani Lindy Gibbons




                                                                                       Jej Ekscelencja
                                                                                       Ambasador
                                                                                       Kanady w Polsce
                                                                                       Alexandra Bugailiskis
                                                                                      Warszawa


List otwarty w sprawie pani Lindy Gibbons

Szanowna Pani Ambasador,

Pragniemy wyrazić nasz stanowczy sprzeciw wobec zatrzymania i więzienia, działaczki pro-life pani Lindy Gibbons. Ta wspaniała osoba poświęca swe życie i zdrowie dla ratowania życia nienarodzonych jeszcze dzieci, które prawo kanadyjskie traktuje nie jak „ludzi”, nie jak podmioty prawa, ale jako „przedmioty” nie mające żadnych praw.

Ustawa o dopuszczalności przerywania ciąży, czyli prawo do zabicia nienarodzonego jeszcze człowieka jest zbrodnią, obrażającą prawa boskie i ludzkie. Kanada takie prawo przyjęła, czyniąc się „państwem niesprawiedliwym” w oczach Stwórcy.

Wątpiącym, że płód jest człowiekiem polecamy standardowe badanie USG

Zachęceni przez przebywającą obecnie Polsce panią Mary Wagner, która jako działaczka pro-life też stała się ofiarą opresyjnego prawa kanadyjskiego, spędzając 23 miesiące wiezienia, wyrażamy swoje głębokie oburzenie i sprzeciw wobec tego rodzaju praktykom. Dla nas Polaków, którzy dorastali w systemie komunistycznym, obecne ustawodawstwo Kanady nie chroniące życia poczętego oraz  zamykające czynnie protestujących działaczy pro-life w więzieniach jest czytelnym totalitaryzmem.

Państwo bez moralności staje się zakładnikiem prawa pozytywnego.
Prawo pozytywne bez zasad jest opresją, tu: wobec bezbronnych, nienarodzonych dzieci.


Z wyrazami szacunku
Piotr Błaszkowski
Polska, Gdańsk,  17 październik 2014
kopie listu otrzymuje:
1. Mrs. Linda Gibbons
VANIER CW, BOX 1040, 655 MARTIN ST, MILTON ON, L9T 5E6, CANADA
2. Parlament Kanady, 111 Wellington Street , Ottawa

środa, 22 października 2014

Franciszek rozpoczął degradację tradycyjnych Kardynałów

wtorek, 21 października 2014

Komunikat Domu Generalnego FSSPX ws. beatyfikacji papieża Pawła VI


untitled2219 października br., na zakończenie [III] Nadzwyczajnego Zgromadzenia Synodu Biskupów poświęconego rodzinie, Ojciec Święty Franciszek dokona beatyfikacji papieża Pawła VI. Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa X wyraża poważne zastrzeżenia wobec beatyfikacji i kanonizacji ostatnich papieży; pośpiech w realizacji procedur kanonicznych pozbawił je mądrości płynącej z wielowiekowych zasad Kościoła [w tej materii].
To prawda, że papież Paweł VI był autorem encykliki Humanae vitae, w której katolickie rodziny znalazły pouczenie i pocieszenie w czasie, kiedy najbardziej podstawowe zasady dotyczące małżeństwa stały się obiektem zaciekłych ataków. Dziś znów są one atakowane – i to w skandaliczny sposób – przez niektórych członków obecnego synodu.
Jednak Paweł VI był również tym papieżem, który doprowadził do końca II Sobór Watykański, wprowadzając przezeń do Kościoła doktrynalny liberalizm przejawiający się w błędach takich jak wolność religijna, kolegializm i ekumenizm. Rezultatem tego było wrzenie [w Kościele], co papież sam potwierdził, gdy 7 grudnia 1968 r. wypowiedział następujące słowa: „W Kościele zapanował teraz klimat niepewności, samokrytyki, można by niemal powiedzieć samozniszczenia. Jakby Kościół sam siebie prześladował”. W kolejnym roku papież przyznał: „W wielu dziedzinach sobór wciąż nie zapewnił nam uspokojenia; raczej wzmógł problemy i trudności, które w żaden sposób nie przyczyniają się do wzmocnienia Królestwa Bożego w Kościele i w duszach”. 29 lipca 1972 r. złowieszczo przestrzegał, że „swąd szatana wdarł się do świątyni Boga przez jakąś szczelinę. Łatwo można dostrzec szerzące się zwątpienie, brak pewności, rozłam, niezadowolenie i konflikt”. Papież jedynie stwierdzał fakty, nie podejmując jednak środków mogących przeciwdziałać samozagładzie.
Paweł VI był również tym papieżem, który ze względu na ekumenizm narzucił reformę obrzędów Mszy i innych sakramentów. Kardynałowie Ottaviani i Bacci potępili tę nową Mszę, ponieważ „tak w całości, jak w szczegółach, wyraźnie oddala się ona od katolickiej teologii Mszy św., sformułowanej na XXII sesji Soboru Trydenckiego”. Podobnie abp Lefebvre powiedział, że nowa Msza została „natchniona protestanckim duchem”, który jest „trucizną wrogą wierze”.
Za czasów pontyfikatu Pawła VI wielu kapłanów i zakonników było prześladowanych, a nawet skazywanych za wierność Mszy św. „trydenckiej”. Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa X z wielkim smutkiem wspomina rok 1976 i obłożenie abp. Marcelego Lefebvre’a suspensą a divinis ze względu na jego przywiązanie do tej Mszy i kategoryczne odrzucenie reform. Dopiero w 2007 r., wraz z wydaniem motu proprio (Summorum Pontificum – przyp. red.) papieża Benedykta XVI, przyznano wreszcie, że Msza św. „trydencka” nigdy nie została uchylona.
Za przykładem swego założyciela Bractwo Św. Piusa X raz jeszcze deklaruje przywiązanie do dwutysiącletniej Tradycji Kościoła, czyniąc to w przekonaniu, że ta wierność, daleka od zwykłej nostalgii, rzeczywiście stanowi zbawienne lekarstwo na samozagładę Kościoła.
Menzingen, 17 października 2014 r.
 
Za: Bibuła.com

niedziela, 19 października 2014

Napisz kartkę do Lindy Gibbons i parlamentu Kanady




LINDA GIBBONS
VANIER CW
BOX 1040
655 MARTIN ST
MILTON ON
L9T 5E6
CANADA
Toplista Tradycji Katolickiej
Powered By Blogger