Polskie
Polskie małżeństwo Anna i Maciej Świerzyńscy – filmowiec pasjonata i dziennikarka, postanowiło nakręcić film dokumentalny na temat Mszy Trydenckiej i zrywu katolików w stronę Tradycji, który może odnowić Kościół pogrążony w największym w historii kryzysie. "Chcemy by jak najwięcej ludzi dowiedziało się o tym niepojętym zjawisku, masowego powrotu katolików do Tradycji tj. nienaruszonego depozytu wiary, jaki przekazał ustnie swoim Uczniom Jezus Chrystus" – informują pomysłodawcy i twórcy filmu.
Produkcja powstaje zupełnie niezależnie, z potrzeby serca i zapału do posługi na rzecz Kościoła. Celem filmu jest pokazanie w możliwie najpiękniejszy sposób piękna tej Liturgii, zarówno pod kątem estetycznym jak i teologicznym oraz przybliżenie jej historii i roli jaką odgrywała i odgrywa dzisiaj w Kościele.
"Chcemy dotrzeć do możliwie najszerszej grupy wiernych, którzy nie wiedzą o jej istnieniu, posiadają na jej temat szczątkową bądź zdeformowaną wiedzę"
– zaznaczają pomysłodawcy.
Dlaczego Msza Wszechczasów została przed nami ukryta? Dlaczego wielu twierdzi, że ta Msza uczy prawdziwej męskości i kobiecości? Dlaczego statystyki na Mszy Trydenckiej rosną bez reklamy? Z kim dzisiaj walczy Kościół i czy potrzeba takich nowych Templariuszy? – odpowiedzi na te i wiele innych pytań udzielą twórcy filmu, którzy podczas realizacji swojego projektu odwiedzą wiele miejsc w Polsce i w Europie.
"Pojedziemy jeśli się uda, do Warszawy, Gdyni, Olsztyna, Szczecina, Bajerza, Łodzi, Poznania, Wrocławia, Krakowa, Lublina, Chorzowa, Rzeszowa, Tuchowa, Lubatowa, a nawet dalej"
– informuje małżeństwo.
Drugi etap zdjęć odbędzie się w Europie.
"Musimy przejechać ok. 4500 km i spędzić w podróży 14 dni, by odwiedzić seminaria i zakony w kilku państwach i zrealizować film"
– podkreślają twórcy filmu.
Do zrealizowania tego celu i udokumentowania zrywu, jaki dokonuje się na całym świecie wśród katolików, którzy szukają sacrum i katolickiej duchowości inspirowanej wielkimi Mistykami Kościoła małżeństwo potrzebuje finansowego wsparcia na pokrycie kosztów dojazdu, realizacji zdjęć, dodatkowego sprzętu, a także opłacenia pracy innych osób z ekipy.
"Jest w nas nieugaszone pragnienie tworzenia. Chcemy robić dobre filmy, dla dobrych ludzi"
– czytamy we wpisach opublikowanych za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Link do strony na Facebook'u: https://www.facebook.com/trudnobyckatolikiemirobicfilmy/.
materiały nadesłane/MS/Fot. wSensie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz