I Komunia św. Marysi z Gdańska w Hamburgu (kaplica FSSPX)
Nie pierwszy to przypadek, że Polacy emigranci, rozsiani po świecie dowiadują się, odnajdują i odkrywają Tradycję Katolicką na obczyźnie. Mamie Marysi pomogła skromniutka, była kaplica Bractwa św. Piusa X w Sopocie. Czarę goryczy przelało święte oburzenie na to co dzieje się w Polskiej Misji Katolickiej w Hamburgu, którą "dostosowała" się do dominującego, panującego w oficjalnym Kościele w Niemczech, agresywnego modernizmu. Ich serca - mamy i córki - znalazły katolicki pokój w kaplicy FSSPX w tym że mieście. Tam Marysia w raz z dwoma koleżankami przystąpiła do I Komunii św.
Życzymy wszystkim uczestnikom tej pięknej uroczystości sakramentalnego życia w Sercu Jezusowym.
Redakcja
A do czego się ta Polska akcja dostosowała, można konkretniej?
OdpowiedzUsuńCiało Pańskie na rękę, tańce, brak uszanowania, brak pobożnej atmosfery, piszę ogólnie.
OdpowiedzUsuńA proszę powiedzieć konkretnie na czym polega brak pobożnej atmosfery?
OdpowiedzUsuńAle bzdury napisane w komentarzu, jeszcze oczernianie Polskiej Misji w Hamburgu. Wstydźcie się!
OdpowiedzUsuń"Oczernianie Misji" to jakiś eufemizm, sama Marysia, dziecko nie chce mieć z Wami nic wspólnego. Z "księżmi z Polski" jest jak z kameleonem. W Polsce udają konserwatystów, a w Niemczech dają Komunię św. do ręki. Słabi moralnie dostosowują się do tej modern-atmosferki, stracili wiarę, a jeszcze udają pobożnych.
OdpowiedzUsuń